Przejdź do głównej zawartości

pyszny, chrupiący chleb prosto z twojego piekarnika - Przepis na bezglutenowy aromatyczny chleb trzy ziarna





Dla wszystkich, którzy cenią sobie domowe wypieki zarówno te słodkie jak i wytrawne, przedstawiamy prosty przepis na pyszny, niezwykle aromatyczny chleb bez glutenu, wzbogacony ziarnami. Smaczny chleb z chrupiąca skórką z pewnością zasmakuje nie tylko osobom na diecie bezglutenowej, ale także miłośnikom tradycyjnych wypieków.

Składniki
40 g nasion słonecznika
25 g sezamu
25 g siemię lniane
430 g 3 PAULY  mieszanka jasnych mąk
30 g świeżych drożdży lub 1 opakowanie suchych drożdży (bezglutenowe)
2 łyżki oleju
1 łyżka cukru
350 ml letniej wody
1 łyżeczka soli
Do malowania: olej
Blaszka do pieczenia: podłużna (około 21 cm długości)


Przygotowanie:
  1. Delikatnie wymieszaj drożdże z cukrem i letnią wodą i pozostaw, aż do powstania bąbelków.
  2. Wymieszaj mąkę z solą i olejem. Powoli dodaj wyrobione drożdże, nasiona słonecznika, nasiona sezamu i nasiona lnu. Wymieszaj wszystko bardzo dokładnie i wyrabiaj aż powstanie gładkie ciasto, najlepiej za pomocą miksera z końcówką haczyk do ciasta (około 10 minut).
  3. Przykryj ciasto wilgotną szmatką i pozostaw w ciepłym miejscu na 15 minut.
  4. Po czasie leżakowania ponownie krótko zagnieć ciasto i umieść w natłuszczonej formie w kształcie podłużnej blaszki. Gładką szpatułką zwilż powierzchnię ciasta i odstaw pod przykryciem na kolejne 30 minut.
  5. Rozgrzej piekarnik do 200 ° C.
  6. Posmaruj powierzchnię olejem, piecz w rozgrzanym piekarniku przez około 50 minut.
Porada:
Można użyć innych nasion. Nasiona dyni, maku lub orzechów itp.
Gotowe! Smacznego! 3pauly.de

Popularne posty z tego bloga

Jak prać, żeby naprawdę wyprać? O czystości, zapachu, miękkości i małych przyjemnościach ukrytych w tkaninach

Nie ma drugiej takiej czynności domowej, którą wykonujemy równie często, a która równie często nie daje nam pełnej satysfakcji. Pranie – choć robimy je rutynowo – potrafi rozczarować. Ubrania są niby czyste, a jednak pozostał na nich dziwny zapach. Ręczniki wyglądają jak nowe, ale szorstkość odbiera im cały komfort użytkowy. Pościel pachnie… przez kilka godzin. A zasłony? Zbierają kurz i tracą świeżość już po pierwszym tygodniu. I wtedy pojawia się pytanie: co robię nie tak? Nie chodzi o to, że nie potrafimy prać. Chodzi raczej o to, że w dzisiejszym świecie pranie to coś więcej niż usuwanie brudu. To sposób na to, żeby tkaniny, które nas otaczają – nosimy je, śpimy w nich, siadamy na nich – były naprawdę przyjemne. Miękkie, świeże, pachnące. Takie, które otulają nie tylko ciało, ale i zmysły. Takie, które po prostu się czuje. Pranie, które nie pachnie? Znamy to za dobrze Znasz to uczucie, kiedy otwierasz pralkę i… czujesz niewiele? Pranie jest czyste, ale nie pachnie. A może c...

Zapach domu ma znaczenie

  Wyobraź sobie dom, który nie tylko cieszy oko pięknie zaaranżowanymi wnętrzami, ale też wita Cię zapachem — subtelną ścieżką prowadzącą przez kolejne pomieszczenia niczym niewidzialny przewodnik. Już od progu czujesz rześką świeżość, w salonie otula Cię miękkie, ciepłe tło, a w sypialni zapach koi zmysły i uspokaja oddech. To nie przypadek — to świadoma aranżacja zapachu, nowy wymiar projektowania wnętrz, w którym woń staje się równie istotna jak światło, kolor czy faktura. Zapach nie tylko buduje atmosferę — on opowiada historię domu i jego mieszkańców.   Scent design — skąd się wzięła idea scenariusza zapachowego? Koncepcja aranżacji zapachu w przestrzeni — znana dziś jako scent design , olfactory branding czy scent styling — wywodzi się z praktyk stosowanych pierwotnie w hotelarstwie, luksusowym retailu i przestrzeniach wellness. To tam zaczęto świadomie projektować ścieżki zapachowe, które miały nie tylko uprzyjemniać pobyt, ale też budować emocjonalne połączen...

Jak pachnie intymność?

  Niektóre zapachy potrafią opowiadać historie. Są jak dotyk, który otula, jak spojrzenie, które zostaje z nami na dłużej. Wśród nich jedno od wieków ma szczególne miejsce w świecie zmysłów – piżmo . Tajemnicze, głębokie, niegdyś pozyskiwane z gruczołów piżmowca, dziś obecne w perfumach dzięki syntetycznym odpowiednikom. To właśnie piżmo od stuleci budzi wyobraźnię, wyostrza zmysły i towarzyszy ludziom w chwilach bliskości. Warto więc pamiętać, że zapachy – zwłaszcza te orientalne – mogą budować nastrój, zacieśniać relacje i dyskretnie mówić „jestem blisko”.     Piżmo – zapach intymności   Piżmo (z łac. moschus ) było przez wieki jednym z najdroższych i najbardziej pożądanych składników perfum. Jego zapach jest trudny do jednoznacznego opisania – bywa określany jako zwierzęcy, ciepły, zmysłowy, lekko ziemisty. Co ciekawe, jego działanie nie ogranicza się tylko do zapachu – wierzono, że wpływa na podświadomość i wzmacnia doznania emocjonalne oraz fizyczne. D...